7 grudnia 2017
Ogród słów
w ogrodzie moich wrażeń
rośnie pełno słownych marzeń
wysiane w szeregi wersów
rozkwitają w strofy wierszy
rosną sobie tu podmioty
z przydawką sporo roboty
wybujały orzeczenia
zaraz obok dopełnienia
tam za płotem w rozgardiaszu
częstochowskie rymy straszą
opuszczone zapomniane
niczym chwasty pogardzane
a tuż obok na spłachetku
schną zaimki w wzór nagietków
mają bardzo trudne życie
bo w złym tonie ich użycie
zbieram słowa niczym kwiatki
zwiążę bukiet w sonet gładki
rym zza płotu też dołożę
tekst mi wyjdzie nie najgorzej
Argo.
2 listopada 2024
0211wiesiek
2 listopada 2024
Uczucia to kolory duszy.Eva T.
2 listopada 2024
Spóźniony wiatrMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
kochaj mnie na dzień dobrysam53
1 listopada 2024
Norylsk. Nieskończony deszczArsis
1 listopada 2024
GrzybodranieTrepifajksel
1 listopada 2024
porozumienieColett
1 listopada 2024
do granic smutkuColett
1 listopada 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 listopada 2024
Wpadła w pokrzywyJaga