25 lipca 2017
Narodziny
w bezkresnej pustce mroku
martwej materii bryła
rozkręca się powoli
wiruje wokół osi
coraz bardziej gorąca
rotuje jeszcze szybciej
ciągle nienasycona
wszystko w ów tan porywa
gdy wreszcie dosyć miała
własną masą rozgrzana
trysnął z niej blask gorący
narodziło się słońce
to co jeszcze zostało
wokół gwiazdy wciąż krąży
wolno w globy się zmienia
zapanował porządek
na planecie z księżycem
z optymalną orbitą
przywiane z zimnych dali
rozgościło się życie
Argo.
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek