6 stycznia 2013
6 stycznia 2013, niedziela ( uśmiecham się przecież )
Powstań! Świeć, bo przyszło twe światło
walczę z czasem kradnę sobie sen mary ubrane
w kolory diagramów tańczą z chochołami przy ciszy
granej na trąbce szczekanie i ujadanie psów podkreśla
tabelki recytują nagłówki cyfry pieką pod powiekami
niczym rozpalone żelazo do wypalania piętna podmiot
zagubiony między liczbami choć one przecież wszystkim
przybywasz ze saby uśmiechasz się podajesz dłonie
przepustkę do świata żywych na moście golden gate
obiecujesz spokój w alcatraz wygraną w ruletkę
w golden nugget nowe skrzydła w mieście aniołów
promienne pieszczoty w miami beach ukołysanie
bale na carribean princess i spadającą gwiazdę
przepraszam że nie doceniam i nie mam czasu
delektować się oczekiwaniem jeszcze parę dni
a wynagrodzę zatańczę boso na piasku ubrana
tylko w miłość przepasana nadzieją z wachlarzem
wiary w ręku zobaczysz jeszcze światło w oczach
zabierz okulary słoneczne nie chcę by poraziło
nie wrócę na wschód tą samą drogą
mam nadzieję że zdążę na samolot
przecież wiem że to nie autobus
nie czujesz
uśmiecham się
* ks iz 60
Chwała odnowionej Jerozolimy
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek
29 kwietnia 2024
* *Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky