Nevly, 5 września 2012
na podstawie kruków
mówisz o przemijaniu i wieczności
a przecież one
tylko kraczą
Nevly, 5 września 2012
spałaś zaklęta w sto i jeden milczeń
na przeciwko smaczniej niż pierogi z jagodami
ślinka mi ciekła
bałem się żeby cię nie obudzić
wyszedłem na papierosa
song nocy raczej zimowej w rytmie stukotu kół
przypominał jak nam daleko
było cholernie duszno
parząc usta ostatnim buchem
przełamałem strach
wróciłem
otworzyłaś oczy
do przedziału wpadło powietrze
Nevly, 5 września 2012
chłodnym wieczorem przy kominku
w obecności ciszy ciepło rozsypuje się w pył
facet który przesypiał każdą wiosnę
wie tylko że po jesieni jest zima
w czasach
kiedy sen nieopatrznie wypadł z gniazda
bezsenny spogląda na pejzaż nocy
przejaśnia się jedynie kiedy pada
nazbyt spłowiały żeby mieć
zakochał się a to uczucie nie mija
chciał spacerować po księżycu
teraz wie
wiadomość na którą czekał nie nadejdzie
ale przecież to wyłącznie jego wybór
jego wina
mógł jej nie zaczepiać
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis
3 października 2024
Dwie wojnyMarek Gajowniczek
3 października 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 października 2024
cudzołóstwoMelancthe
3 października 2024
Demon z popiołówMarek Gajowniczek