30 października 2014
za spalonym mostem
lubię drzwi bez zbędnych progów
pytań z bukietem do szczęścia
jeszcze bardziej pukanie do szyby
gdybyś tylko zechciała
za tęczą niejedno drzewo i głaz
rozpisałyby ocean na jedną falę
kolorami nieśmiertelność dotyku
byłaby w nas językami pełnymi od ust
zapleciemy dłonie by uspokoić prąd rzeki
6 lutego 2025
Niebieskości z wysokościajw
6 lutego 2025
Prosto w oczyMisiek
6 lutego 2025
ObstalunekMarek Jastrząb
6 lutego 2025
Bajka o odbiorze literaturyMarek Jastrząb
6 lutego 2025
Laura i FilonMarek Jastrząb
6 lutego 2025
Reprymenda i bilansMarek Jastrząb
6 lutego 2025
słowa w duecieBezka
6 lutego 2025
serce-koliberBezka
6 lutego 2025
Masa, geniusz i postępMarek Jastrząb
5 lutego 2025
W otoczce magiiwolnyduch