20 kwietnia 2014
będziemy smażyć się w niebie
gdybym zdecydował się zostać poetą
krążąc
gdzieś w ogrodzie pełnym rajskich
pisząc wiersze spod łóżka
wypełzałbym do ciebie z kalendarzy
takiej leżącej pośród kwiatów
gdzieś pomiędzy łanami na nizinach
a światem przedstawionym niemonotematycznie
rozdygotana inspiracjo
apetyczna weno
tańcząca na dźwięk gaszonego światła
wyglądasz na widok z okna mojego pokoju
otwarta na krajobrazy myśli
głodniejszych od pokarmowego drgania umysłu
kiedy porażasz istnieniem nienasycone zmysły
w jednym kierunku zdążające ku tobie
nieuchwytni słowem
doświadczymy pomiędzy wersami
wewnętrznych trzęsień ziemi
a potem
potem w niebie
nie wiem
*korekta tekstu (tzw. ocios)- Drwal
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro