17 września 2012
dotykać
ty i twoje zamiary
okno z widokiem na poranne samotności
popękane wybarwienia kiedy cię szukam
nie rwę dup na poezję
wciąż piszę grochem o ścianę
nie chcesz słuchać
dając wytchnienie od perspektyw
krążysz obwodnicą nad poziomami szuflad
w których skrzętnie chowasz odloty
ale nie martw się
nie szukam czego nie zgubiłem
nie wypowiadam słów
o jednego za dużo
jedynie
dobrowolnie dziurawię niebo
mając nadzieję
chociaż deszczem
19 maja 2025
Belamonte/Senograsta
19 maja 2025
wiesiek
19 maja 2025
sam53
18 maja 2025
Marcin Olszewski
18 maja 2025
violetta
17 maja 2025
dobrosław77
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53