|
| sam53 |
| PROFIL O autorze Przyjaciele (17) Poezja (1628) Proza (12) Fotografia (1) Pocztówka poetycka (23) Dziennik (2) | |
sam53, 24 grudnia 2011
nie wyczaruję dla ciebie następnego filmu o miłości
stokrotek fiołków niezapominajek
nie scałuję łzy z policzka
nie przyniosę słów pocieszenia
nie podaruję obietnic bez pokrycia
dla niego nie wymyślę nowego przeboju na miarę
przyjaciela
nawet kumpla do wódki
czy anioła stróża z AA
a przecież wychodzę z siebie
sam53, 22 grudnia 2011
jesień prostuje deszczem ciemność
krople raz po raz drążą pamięć
nocą w kałużach cicho grzęzną
choć mogłyby rozkruszyć skałę
za dnia spod rynny na deszcz nosy
wyściubia senny już listopad
błoto w depresji krzyczy dosyć
poziom humoru z niżem opadł
i razem z wiatrem w twarz gotowy
obrócić ścianę wody płaczem
by w strugach łez do cna zmyć głowy
choć mógłby je jak uszy natrzeć
przeraża wprost już ta bezwzgledność
powoli wciskam ją w czerń nocy
od dziś i mnie nie wszystko jedno
deszcz wyżej chmur już nie podskoczy
sam53, 21 grudnia 2011
odzwyczajamy się od siebie
nie piszemy listów
nie wysyłamy kartek z życzeniami
nawet nie patrzymy sobie w oczy
tak jakby nasze życia płynęły w różne strony
*****
kiedy czytam w myślach
chce mi się wyć
kocham twoje kłamstewka że wyzdrowieję
i nie oddasz ślubnych obrączek do lombardu
od dawna wiem że sprzedane
dlaczego więc stoisz przy moim łóżku
niczym stojak na kroplówkę
sam53, 19 grudnia 2011
nocą nie biegam już po zdrowie
przy zapalonej śpię żarówce
aniołom stróżom krzyż na drogę
a tobie szczęścia choćby fuksem
nie mów że z psem na spacer chodzisz
noce są coraz bardziej czarne
wczoraj byliśmy jeszcze młodzi
a dzisiaj życie dwakroć marne
nikt nie wychyla się z przyjaźnią
psy dotąd ciche warczą głucho
nawet w spokoju trudno zasnąć
i noc tak czarna umrzeć głupio
nawet ostatnia wersja marzeń
przy której sen się zapadł w łóżko
też się zaczęła z nami starzeć
już jej nie szukam pod poduszką
w białej pościeli ponad miarę
odnaleziony image nocy
śmierć nie przychodzi dziś za karę
nagrodą jest gdy zajrzy w oczy
sam53, 18 grudnia 2011
wierzę w pół litra samogonki
a później to już raczej w cuda
w śledzia na talerzu
albo jeszcze w morzu północnym
w opłatek wierzę
w smażonego karpia
kawałek chleba
wierzę w choinkę i kolędy
"bóg się rodzi" śpiewam
czasami nawet dwa razy
wracam później do stołu
i staram się znów wierzyć w cuda
wyobraź sobie wcale się nie nudzę
sam53, 18 grudnia 2011
myśli na pół rozczochrane dziurawe skojarzenia
z niezamiecioną miłością i życiem od niechcenia
ubranie na lewą stronę ciało świerzbiące liszajem
i ręka w lustrze odbita co prawej lewą podaje
słowa wyrwane z kontekstu od wczoraj jakby zatrute
a miały być twardą skałą i nieśmiertelne duchem
rzucone trucizny kleksem spływają nocą w głębiny
i cóż zostało z miłości
korale jarzębiny
sam53, 17 grudnia 2011
ten lazur w oczach to po matce
przykryta wiara powiekami
kochanie już na pierwszej randce
i taka radość jak dynamit
nieuczesana grzywka co tam
w blond włosach uśmiech za mną chodził
stawiał pytanie kochasz - kocham
i od początku wzbudzał podziw
w końcu rozjaśnił obie twarze
włożył w kąciki ust nadzieję
że wraz z lazurem w jednej parze
już pełną gębą się zaśmieję
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
28 października 2025
sam53
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
wiesiek
28 października 2025
ais
28 października 2025
sam53
27 października 2025
wiesiek
27 października 2025
sam53
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu