|  | Anna Maria Magdalena | 
| PROFIL O autorze Przyjaciele (50) Poezja (459) Proza (19) Fotografia (47) | |
Anna Maria Magdalena, 19 sierpnia 2012
Wylewam się z upojenia 
na łóżko i podłogę
dotykam zenitu z twoim uniesieniem
niebo się zdaje w nocy jaśniejsze
piękniej świerszcze grają na krzywych nóżkach
całuję twoje myśli kiedy sił brakuje a noc zbyt krótka.
Anna Maria Magdalena, 18 sierpnia 2012
a kawa nuci mi zapachem
kiedy powieki ciężkie i zmęczone
potrząsając ciałem bez  wyrzutu
już wstaję ..
Anna Maria Magdalena, 17 sierpnia 2012
Za rękę trzymałeś 
kiedy deszcz zmywał łzy
do nieba bliżej niż dalej
ja i ty
jednym  snem nasze życie
w bajki już nie wierzy nikt
noc oszukuje- za krótko trwa
wpatrzony w jeden punkt całujesz ślady po marzeniach.
Anna Maria Magdalena, 16 sierpnia 2012
Nigdy nie byłaś dumna
obrażona o prawdę 
wypalasz mi kolejną dziurę w sercu
starałam się 
nie jestem ideałem
tylko ty zaćmione oczy
dom stoi 
ogród kwitnie
ojciec żyje
wracasz  z żalami
nie jestem zbyt dobra  by być pierwszą córką
trudno znów się pozbieram posklejam 
ciebie pożegnam.
Anna Maria Magdalena, 14 sierpnia 2012
Rytmicznie usta w usta
jednym długim pociągnięciem 
malujesz nowe czasy na piersiach
ranne nocne dreszcze pozostają do południa
nawet jeśli już mnie nie ma w twojej głowie jestem.
Kiedyś zostanę twoim promyczkiem zaświecę jasno na niebie
tylko tylko dla ciebie.
Anna Maria Magdalena, 13 sierpnia 2012
Ta noc zdawała się trwać wiecznie
zimno wnikało przez skórę w serce
głos zanikał jakby wystraszony 
zamarłam w bezruchu
jesteś?
to tylko cienie z przeszłości 
odwiedziły moje włości
nie!
nie przyjmuję nocą gości.
Anna Maria Magdalena, 12 sierpnia 2012
Zamyśleni 
w pustej pościeli 
cienia został ślad
kiedy głaskał 
zadrżały słowa 
ubrany w milczenie 
pobiegłeś tam
nie było już jej
nie miał znaczenia  jej cień
po wschodzie rozmazane marzenia
na zapłakanej twarzy jutra 
wołała cisza żebyś pozostał 
na pomniku miłości poschły róże 
tylko kolce zieleniały kiedy ciemność otulała świt.
Anna Maria Magdalena, 11 sierpnia 2012
Późnym wieczorem ubrany w gwiazdy
prowadziłeś do mlecznej drogi
za nami szli 
piosenka sama nuciła  słowa
kiedy brakowało tchu by śpiewać
karmili łzami.
Anna Maria Magdalena, 10 sierpnia 2012
drążą po zmarszczkach 
koryta rzek uciekających donikąd
kiedy muzą byłeś padał deszcz
głaskał po torsie 
oczy były laguną 
błękitną  bogatą w słowa
mówił wiatr ukradkiem
żebyś nie ufał dziewicom 
z odzysku
Anna Maria Magdalena, 10 sierpnia 2012
Miałeś szczęśliwe oczy
kiedy księżyc nas podglądał
trawa pachnie tobą 
nawet po wielu miesiącach
dziś znów tu jesteś.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
31 października 2025
wiesiek
31 października 2025
Jaga
31 października 2025
Yaro
31 października 2025
sam53
31 października 2025
smokjerzy
30 października 2025
absynt
30 października 2025
ais
30 października 2025
ais
30 października 2025
wiesiek
29 października 2025
violetta