|  | Anna Maria Magdalena | 
| PROFIL O autorze Przyjaciele (50) Poezja (459) Proza (19) Fotografia (47) | |
Anna Maria Magdalena, 7 września 2012
Zatańczmy jak gdyby nigdy nic...
na listku powiędłej z miłości mięty
pod nogi turlały ziarenka kolorowych pieprzy
Pieprzyć romantyczność kiedy miłość za życia cię piachem okrywa.
Słowa ubrane dziś w żyletki- ach nowe jej sukienki 
czerwone dywany od krwi i wina słuchały jak jęczy uderzając głową o mur.
Anna Maria Magdalena, 6 września 2012
Niezauważona stałam w cieniu
twoich cnót i  przeszłości
spadały gwiazdy  i słowa
obijały się pomiędzy nami
jęki dawnych żali podkulały ogony
kiedy ty tam- ja tu- ona z nami
wtrąca swoje trzy marne grosze
ech za późno na nowo tłumaczyć.
Anna Maria Magdalena, 4 września 2012
Nocą kiedy śpisz
mojej głowie różne dziwne sny
ręce same gdzieś w dolinie błądzą 
na ustach pszczeli miód lepi słowa 
czerwono malowane paznokcie u nóg
lśnij gwiazdo spadająca z łóżka  po mój pusty grób
z poschłych liści jego namalujesz obraz obdartej z nadziei wiosny.
Anna Maria Magdalena, 4 września 2012
Droga 
ma pół zakrętu
rozpędzony stoisz
kiedy wszystko jasne
zwątpienie domyka wrota
dziś  uderza z siłą jutra- kiedy...?
Pomalowane paznokcie ziemią i ogniem
pomalowane usta pożądaniem i wiatrem
pomalowane dłonie zapachem lasu i tobą.
Anna Maria Magdalena, 1 września 2012
Delikatnie 
kołysze powiędłe listki
kiedy kładzie
na mokrej od rosy ziemi
nuci im o zimie
wiośnie i lecie 
jesiennym snem otula 
swoje dzieci 
ziemię i mnie.
Anna Maria Magdalena, 31 sierpnia 2012
Kulawo potykam się o przeszłość
na przekór brnę do przodu
nie oglądając się za siebie
ból mnie nie zatrzyma
na ustach pocałunki nowego życia
spijam nektar mojego zwycięstwa 
nie ma już...
kiedy tracisz już nadzieję 
pamiętaj 
wszystko zależy od Ciebie!
Anna Maria Magdalena, 27 sierpnia 2012
idą drogą połamane strofy
kiedy przerywało pióro 
dzień tak pochmurno wieje w oczy 
sylab szeregi porywały sroki
to tylko wada bez wstydu łamie język
jąkała
Anna Maria Magdalena, 27 sierpnia 2012
czas sprzyja
rośnie 
wiruje z wiatrem
nie bój się oczywistego
jestem...
Anna Maria Magdalena, 24 sierpnia 2012
błądzę
na bezdrożach
od stóp po głowę
lewituję
ponad wszystkie lęki
władco moich dłoni 
całuj mnie całuj
Anna Maria Magdalena, 21 sierpnia 2012
kusisz
pożądaniem kiedy drżę 
w strachu 
zostanę
proszę o czyste ręczniki
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
31 października 2025
smokjerzy
30 października 2025
absynt
30 października 2025
ais
30 października 2025
ais
30 października 2025
wiesiek
29 października 2025
violetta
29 października 2025
sam53
29 października 2025
wiesiek
29 października 2025
Yaro
29 października 2025
sam53