6 kwietnia 2011

prze...mijanie

Ziemia Gaja

rodzi i daje

życie rozdaje

rozkwita kwiat

dojrzewam ja

słońca promieniem

deszczu westchnieniem

wiatru poszumem

siły rozumem

walka wieczną

magią bezpieczną

w twoich ramionach

odradzam sie i konam


zabiera matka

to co wydała

wyrosło przejrzało

zmarszczek dostało

juz czuć smak śmierci

czy jest bezpiecznie

gdzies w czarnej ziemi

leżeć
 


liczba komentarzy: 17 | punkty: 2 |  więcej 

Waldemar Kazubek,  

uffff, dobrze, że kto inny to mówi, w końcu nie będzie tylko na mnie!

zgłoś |

RENATA,  

może się nie udał ..taki banalny .moze nie powinnam go dać ale jest i trudno nie obrazam sie jak tez fałszywych ochów i achów nie potrzebuje .. raz jest lepiej raz gorzej ale jest

zgłoś |

RENATA,  

a nawiazujac do Rolanda nie tak wzniośle i nie z taka metaforą każdy kiedyś bedzie makulaturą

zgłoś |

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky,  

Sehr Geehrt Herr Fischbauch! Ktoś kiedyś powiedział, że krytyk (cóż za wzniosłe słowo!!!) jest jak strażnik haremu, wie jak coś się tam robi, ale, z różnych powodów, tego nie robi... Od kilku dni jedzie Pan tu po bandzie jak bolid Kubicy, Pan i jeszcze jedna persona... Nie wiem, o co tu chodzi... Bo nie o dobro literatury, nie o dbałość o jej poziom... To jakieś rozładowywanie własnych frustracji, być może napięć pomiędzy id a superego... Literatura jest czym bardzo pojemnym, przyjmuje całą wielość spojrzeń, koncepcji, szkół, poetyk, stylistyk, dykcji... Realizm socjalistyczny pozostał tylko w Korei Północnej a nazikunst znikł wraz z III Rzeszą... oczywiście neoliberalizm ze swoimi koncepcjami poronionymi, że tylko to ma wartość, co przynosi kasę, jest poprawne politycznie i popiera UE... Stąd literatura tzw. głównego nurtu wyglada, jak wygląda, każdy widzi... A wszystko co wartosciowe, rodzi się w niszach, na offie... Nie rozumiem więc po co płoszyć ludzi... Krytyka powstaje w jakimś dialogu, a nie w wyniku złośliwych uwag... Literatura wymaga refleksji a nie buńczucznych okrzyków... Na przykład, w powyższym tekście, pierwsze, co przykuło moja uwagę, to tytuł; dlaczego jest wyraz "przemijanie" napisany z wielokropkiem w srodku... Dlaczego formant przedrostek jest oddzielony od tematu... Byc może chodziło tu nie tylko o przemijanie, ale tez jednoczesnie o mijanie sie, przenikanie... Ile tu interpretacji... jako olsztyniak prawie od urodzenia, wychowałem sie i zyję wśród lasów... dlatego ten tekst jest mi w jakis sposób bliski... Wypełnia mój deficyt percepcji sensorycznej rzeczywistości... ja go czuję po prostu... Dlaczego tylko formizm, strukturalizm, semiotyzm czy jajkieś postmodernistyczne wymiociny... Zwykłe czucie...Tak, Herr Kritiker... O tym zdecydowanie zapomniano w literaturze i w ogóle w sztuce... A jeszcze w dodatku obśmiano... Cos, co się stawia pod pregież, nie musi byc wcale złe... Ale ad rem... zapomnielismy, że jestesmy częścią natury, ze podlegamy jej prawom, czy tego chcemy czy nie... A wolelibysmy o tym zapomnieć... ten tekst jest swoistym zaklęciem magicznym, co moga podkreslic rymy, niby przypadkowe, ale wcale nie... Ktoś, kto zetknął się z wiccą, wie o co chodzi... W sumie poezja pod tą szerokościa geograficzna wywodzi się z druidyzmu... Rymy zwiększające moc... Do tego jeszcze spiralna natura czasu... Ile tu tropów...A więc proszę o większe zastanowienie przy ferowaniu wyroków...

zgłoś |

Leszek Lisiecki,  

Podpisuję się pod tym tekstem obiema rękami chociaż na pewno tak mądrze bym nie napisał - moje próby przystopowania pana KRYTYKA były bezowocne - rządzi i dzieli nadal uważając, że ma do tego pełne prawo. Prawo może i tak, ale... Hm... ale czy pełne?...

zgłoś |

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky,  

Dziekuję, Leszku...! największa mądrośc to okreslenie prawa... korzystania z prawa...

zgłoś |

Leszek Lisiecki,  

No niestety - u nas zawsze z tym był hm... kłopot. Demokracja jest dla mądrych ludzi i tu następuje problem interpretacji...

zgłoś |

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky,  

Lub nadinterpretacji pewnych praw kardynalnych...

zgłoś |

Roland Fischbauch,  

Voyteq Hieronymus von Borkovsky - a Pan co obrońca uciśnionych ? i chyba Pan tak dla żartu o tym wierszu ? bo jak na poważnie tak Pan myśli, to ja nie mam słów co do stanu Pana estetyki w Poezji, wie Pan o każdym wierszu można napisać w superlatywach, poszukać ukrytej głębi , ukrytych znaczeń i to nie jest trudne wcale z taką wyobraźnią jak Pana, no ale to tylko wyobraźnia na całe szczęście dla Poezji. A jeżeli chodzi o "ferowanie wyroków" to niestety muszę Pana zmartwić będę nadal pisał jak czuję , bo jako czytelnik mam prawo ocenić tekst w taki sposób w jaki uważam "ja" - a nie jak chce ogół. I niech Pan do tego przywyknie bo różnorodność dopiero sprawia że świat jest taki piekny, bo jak by wszyscy mieli jednakowe spojrzenie na świat byłoby bardzo nudno i szaro jak to miało miejsce w czasach komunizmu a trzeba nadmienić że teraz mamy demokrację a nie zaden ustrój totalitarny ,więc wolność słowa jest jak najbardziej wskazana w szczególności w wyrażaniu własnych opinii, powtarzam własnych. Więc nie rozumiem całego zamieszania, pewnie dlatego jestem tak źle odbierany bo wszyscy na tym portalu (po przejrzeniu ok 100 tekstów) czuli się jak u Pana Boga za piecem , zero krytyki, sama hipokryzja szerząca się chyba z układów kumpelskich itd

zgłoś |

P,  

Panie Rolandzie, zapraszam Pana do swoich wypocin, chętnie ogrzeję się w jakimś piekiełku - krytyki :)

zgłoś |

Agnieszka M. J.-Hallewas,  

wiersz mnie się podoba(;)). teraz napiszę odę odętą do zadętego krytyka: krętą drogą urażonej ambicji gubi tropy szydząc z intuicji drąży dziury lisie by znaleźć (możebne iż znaleść) zająca, który przecież swobodnie w innych rejonach pląsa (dla postronnych skacze: wiedzcie bowiem wszem, że zające nie tańczą - to naturze wbrew). tak szturmując fortece gubi się w zasadach: to wypada, to nie wypada, wykasujcie bo razi. jego. itp. (czytaj: skończyła mi się wena na rymy częstochowskie i odęte ody:P)

zgłoś |

Waldemar Kazubek,  

Dać mu szansę, pochlebców Ci u nas dostatek. (jakkolwiek by Voyteq mądrze nie prawił)

zgłoś |



pozostałe wiersze: wszyscy jesteśmy Ukrainą, A SŁOWO SIĘ RZEKŁO, to nie jest dobry czas na wojnę, 1.03.22-piekielna wojna, w roli głównej Żełeński, 24-02-2022 -, Arena śmierci, droga do przodu gna a życie w poprzek, kochanka, WESELE, OCH JULIO MOJA SŁODKA JULIO, HALLOWEEN, ZADUSZKI, latem, prawo mężczyzn, trucizna królewska, uzależnienie, Zamordowana królowa, król z żelaza, zabić nudziarza, zdarzenie -Katowice Stawowa, w czasie zarazy się odkazim, ostatnia jazda, wpuszczona w kanał, Idealni, Idealni, pępowina, wieczór panieński, wieczór kawalerski, przed bitwą, spragniona kobieta szuka faceta, zdziwienie ma gorzki smak, cytryna, OBUCH, otchłań, przykry banał a żonie wstyd, To Nietzsche powiedział Bóg umarł ja mam nadzieję na Wielkanoc, Kameralnie, biedaczek, SzczepMY się, imperium, nic o mnie nie wiesz, niepewność, księżniczka Hania, w pół do mnie, samiec alfa i szara mysz, wielka miłość =dramat, ta trzecia, historia serca warta, zima, ofiara-jej sława w jego gaciach, czuła jest noc, ĆMA, zombi, gra Gerarda, śmierć rodzi śmierć, pewna historia szklanego klosza, autostopklatka, zamknięci w szaleństwie, czasy gdy kwiaty są niepotrzebne, ten dzień jak spadający liść, ciuciubabka, POŁĄCZENIE, ścigana, ROZWÓD, Titanic tonie a my chcemy się bawić, ***ku pamięci, INSTYNKT, gdzie ci faceci, zespoły nacięć, między nami nic nie było, żal niewypowiedziany, jebut, narcyz, wyznanie, los pantofelos, zabawa w chowanego, fiut, Ofiara, urojenie, serce w rozterce, ***, Demakijaż, ***, nawijka, przetrzepana, singielki, nierzeczywistość, -Rzeźnik, błyski, ANTYDEPRESANTY, umierający dandys, taki sobie nikt, głód, drżenie, doczekać niedoczekanego, zła miłość-pycha, zostań w domu, na szachownicy, SYN(DROM), hejt, III wirusa odsłona -chaos końca, pod kopułą znawcy artykułów niezbędnych, klaustrofoczka, w drugiej odsłonie wirusa w domu siedzieć musza, 2020-w pierwszej odsłonie wirus w koronie, nieskończoność uśpiona, cisza, 2020, zła miłość, dopadnę cię, związki nie całkiem bezpieczne, w pogoni za szczęściem oddam portmonetkę, ona szalona, dojrzewanie -a jesienią zbierzesz plony, przeznaczenie, ukryte żądze, nadziany-nadziana, Łystopad, niecodzienność, a na zabawie tam.., układanka -tyranka, bajka o końcu świata, zwoje Eris, małomiasteczkowo street, być apartamentem śmierci, odchodzenie, z nicości, ostatni taki kogut w kurniku, Lepsze cierpienie z miłości niż życie bez niej, longpley, cokolwiek robisz jesteś najgorsza, niebieski ptak, miłość, panika, katastrofa, Mówimy do siebie listami, szaleńcza i głupia a nawet rozpustna, sms, Dużo więcej niż strach, blaskiem po oczach, stracony, VIOLET-1953, mini erotyk, POKUSA, słodki drań, szeptem, życie na twardo, starannie was wybierałem, zazdrość-odwracanie kota ogonem,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1