6 marca 2013
po nitce do poscriptum
ktoś coś powiedział
zaroiło się w głowie
wyrosła z rękawa
osiadła na ustach
i poszła sobie
na językach zastyga
treść wczorajszego dnia
rzucony okruch tworzy pomost
tą plotkę łap
to płotka to pchełka
to zazdrość
skacze
z ust do ust
wypluwa słowa
miesza z błotem
zęby obgryzły mnie
do krwi
oglądam się zdziwiona
a ty
oblizujesz moje kości
patrząc w oczy skapujesz miodem
ktoś musi umrzeć
przypadkiem mogę to być ja
więc ja i ci
do mi
i wy
zakładamy maski
a i tak znamy swoje twarze
od środka
26 kwietnia 2025
sam53
26 kwietnia 2025
Eva T.
26 kwietnia 2025
dobrosław77
26 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
25 kwietnia 2025
wiesiek
25 kwietnia 2025
Yaro
25 kwietnia 2025
Yaro
25 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
25 kwietnia 2025
violetta
25 kwietnia 2025
sam53