17 lipca 2012
bure gorące chmury śpiewają pieśń
nalał do kieliszka
wypił i ciepło w ustach
rozlało się w ciało
i śmiałości wiele
wstrząsnął się gwałtownie
dziś znów ktoś śmieje się z daleka
bezładnie głowa leżąca na dłoniach
leniwa taka nie ma ucha do melodi
zacisnięte zęby nie żebrzę i nie bawię się z własnej woli
dobrze po północku
rzeźwo serce uderzyło w piersi
słychać zajadłe naszczekiwanie
w cieniu ramiona czyjeś
czułostkowością pocałunku
śmierć ma wiele do powiedzenia
odwieczne aleje wydały z głębin
głos stary i potężny
wzmógł się wiatr
zabity sen pytaniem
dlaczego
9 września 2025
wiesiek
9 września 2025
absynt
9 września 2025
Arsis
9 września 2025
Arsis
9 września 2025
absynt
9 września 2025
absynt
9 września 2025
wolnyduch
9 września 2025
ajw
9 września 2025
ajw
9 września 2025
ais