15 lipca 2012
zapamiętał imię swoje otworzył drzwi i odszedł
wzięła tabletkę
i przyszło jej do głowy
ze widzi z jasnością równą Bogu
tak to bolało jakby
ktoś rzucił klątwę
to Anka zazdrośnica
z płomiennym wzrokiem
halloweenową uprzejmością
jak nożem wbitym w jabłko
ale z was doskonała rodzinka
rzuciła
i wzięła tabletkę
przemknęła myśl
napij się czegoś
objęła kolana
płacz żal to wszystko lipa
bezcenny dar odszedł
w nieobecną przestrzeń
a jeszcze wczoraj robiła mu kolację
sięgnęła palcami po tabletkę
świat tkwił w zawieszeniu
to tak bez sensu
ktos ciebie dał żeby odebrać
synu
8 września 2025
wiesiek
8 września 2025
smokjerzy
7 września 2025
jeśli tylko
7 września 2025
sakura1192
7 września 2025
Bernadetta
7 września 2025
sam53
6 września 2025
Yaro
6 września 2025
ais
6 września 2025
wiesiek
6 września 2025
dobrosław77