| Ewa Żurowska |
PROFIL O autorze Przyjaciele (7) Wydarzenia (2) Forum (2) Poezja (82) Fotografia (12) |
Ewa Żurowska, 30 sierpnia 2010
Na pograniczu moich tęsknot,
moich rozkoszy stoi samotność.
W kaloszach, zabłoconych błędów.
Niecierpliwie wypatruję deszczu,
który zmywa powieki przeszłości.
Drżąca od zimna poszukuję ciepła,
spojrzenia miłości w twoich oczach.
Pod parasolem westchnień,
wyczekuję słońca i spokojnego snu.
Ewa Żurowska, 30 sierpnia 2010
Pokochałam wiatr, który dał mi nadzieję,
na bezkresu czar i jego przestrzenie.
Zatopić się w głębiny rozkoszy niczym szept,
którego oddech jest już w naszej mocy.
Tak bezsilnie wpadam w twoje spojrzenie,
uległa jak kwiat, pisany bezsennym imieniem.
Noc łącząca pocałunki namiętności,
szaleństwem odziana w słowach beztroskich.
Lecz świt zbudzony zbyt szybko,
rozmazał mój sen, uszyty za cienką nitką.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
28 września 2025
sam53
28 września 2025
absynt
28 września 2025
violetta
28 września 2025
Jaga
28 września 2025
ais
28 września 2025
absynt
28 września 2025
Belamonte/Senograsta
28 września 2025
sam53
28 września 2025
sam53
27 września 2025
violetta