25 czerwca 2011
Wspomnienie
Pamiętam,
byłam ptakiem.
leciałam do nieba,
chciałam pokonać wiatr
i dotrzeć do słońca.
Wiem,
to było bardzo dawno,
stałam na ziemi,
jako drzewo.
Czekałam,
na wiosnę i jej oddech,
na te dni przy tobie
i słowa,
które miały znaczenie,
na deszcz płaczący ze mną.
Nadzieją
żyłam rankiem i nocą.
Oddychałam nią,
jak powietrzem,
moim świata wnętrzem.
W ułamkach sekund zanikasz,
czas i ludzie
zbyt szybko odchodzą.
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53