4 grudnia 2011
z nadmiaru snów rodzą się boginie
jest jak matka
przygarnia wędrowców mości im
wygodne łoże
całuje troskliwie na dobranoc
choć nie dzieli niczyich pragnień
mnoży
współistnieje dzięki snom
rumieni się
niedojrzały owoc cierpko smakuje
nad ranem
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin