23 maja 2010
lepiej palić mosty
niby kobieta Rubensa
obficie rozlewa się w kadrze
poszerza kształty granice
wyobraźnię
ma niespracowaną
jak dłonie szlachcianki
zachłanne
póki się nie nasyci
i nie upewni
że dotarła tam gdzie ją niosło
pragnienie
poliże stopy zwilży policzki i włosy
potem wypluje wszystko
co zaśmieca
i uwiera
nie pali mostów
kiedy pamięć żywa
wraca
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt