1 july 2019
bękart
zerwany z krtani języka ust
pędzi na oślep we wszystkich możliwych kierunkach
wielogłowym wężem okazał się
upleciony ze słów szubieniczny sznur
jakże niewiele ich łączy
kilka efemerycznych idei
zanikająca pamięć
równolegle zmarnotrawiony czas
a jednak wciąż wokół siebie krążą
mimochodem kreując kształt wspólnego obłędu
w neutralnej przestrzeni rodzi się
teoretyczny płacz hipotetycznego wiersza
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.