4 june 2019
spotkania z poezją
szukałem wiersza
wszędzie
nawet z otwartą gębą
stanąłem przed lustrem
(nic nie wylazło
prócz kilku kurew)
słowa jakby się pod ziemię zapadły
a przecież nie jestem cholernym górnikiem
by kopać aż tak głęboko
w wannie z premedytacją
zasnąłem
czasem śni mi się ryba
ze smugą świecących słów
zamiast ogona
tym razem bukowski leżał
pijany pod stołem
bełkocząc żebym stąd wypierdalał
bo to jest jego sen
jego podłoga
i że ma dość dziwek
które kradną prywatne wiersze
w drodze z łazienki do kuchni
spotkałem ciemność
i psa
o smaku desek
lub gwiazd w zależności od siły upadku
to właśnie wtedy
wiersz stanął przede mną
świeżutki
jak pierwsza dziewczyna
jak wiosenna truskawka
i już chciałem zapisać
złapać za mordę uwięzić
gdy znów ten przeklęty bukowski
wyskoczył znikąd
wyrwał mi pióro z ręki
i na nim odleciał
rechocząc obleśnie
w kolejny pijacki sen
już wiem
że nieuchwytny dla mnie
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma