30 april 2015
mistrz ikebany
najpiękniejsze rozdawałeś spragnionym muślinu
który ścinał rozmarzone główki. w poczuciu spełnienia
po kolejnym podboju wyposzczonych rąk głodnych
twoich kompozycji. stałam obok
z pustym wazonikiem wpatrzona
w zręczność alabastrowych dłoni
oczarowana finezją gestów mową sprężystego ciała
ale nigdy do mnie nie przemówiłeś
czerwoną różą. tułam się
po ostatnim rzędzie z przeznaczeniem w dłoniach
kupione gdzieś w markecie
żółte tulipany.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek