15 june 2015
nasza chwila ten moment
kolejne rozdroże a jedynym kierunkowskazem
zakręcił ranny sokół. był na wyciągnięcie ręki
ale nie potrafiłam zatrzymać tej bliskości.
popatrzył na mnie zjawiskowy ptak pod ścisłą ochroną
i zostawił po sobie pióro. podnoszę delikatnie przytulam
do ust żeby złożyć ostatni pocałunek. przez moment
poczuć zapach wiatru poznać namiastkę podniebnych
wojaży.
miał wiele do przekazania ale tylko zakręcił
azymutem i teraz nie wiem już w którą stronę patrzeć
jaki kierunek obrać żeby raz jeszcze skrzyżować spojrzenia
poznać historie blizn i zrostów i nareszcie razem
odkażać każdą świeżą ranę.
31 august 2025
wiesiek
29 august 2025
Jaga
29 august 2025
ajw
28 august 2025
absynt
27 august 2025
wiesiek
27 august 2025
absynt
25 august 2025
wiesiek
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt