15 february 2011
w niepamięć
wczoraj potok słów
nieprzemyślanych
kwiaty powiędły we włosach
w nieładzie spadają
jak gorzkie krople
do beczki miodu
nogi zastygłe od uniesień
w tańcu bez końca
rano obudziło myśli
o niczym
myśli chcą obudzić
zapomnienie poranne
o tobie
wszystko zostało
po staremu
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek