21 march 2012
ona i on
odrobinę wody
jak bezradne pisklę
podejmuje do ust
połowę wylewa
jego zmęczone dłonie
bez nich jej godność
nie miałaby gdzie przetrwać
jeszcze raz w przerwie
między nieświadomością i bólem
opiera łysą głowę
o już tęskniące ramię
łapie każdy
uśmiech
może ostatni
to na potem
16 august 2025
wiesiek
16 august 2025
wiesiek
15 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
13 august 2025
absynt