5 lipca 2025
5 lipca 2025, sobota ( niewymarzenie )
dni idą niepoliczone
nietęsknione godziny więc niepotrzebne
czytam litery życia zupełnie nieznanych mi ludzi
i nie dzielę się ironią
wydarzenia odkładam obok torby
niech nie ciążą
najważniejsze jest przywitanie z psem
cudzym
wciąż mam gładkie stopy
kwietną sukienkę nad kolano
8 października 2025
absynt
8 października 2025
ajw
8 października 2025
ajw
8 października 2025
ajw
8 października 2025
wiesiek
8 października 2025
Belamonte/Senograsta
8 października 2025
Jaga
7 października 2025
sam53
7 października 2025
wiesiek
7 października 2025
sam53