Kasiaballou vel Taki Tytoń | |
PROFILE About me Friends (23) Poetry (99) Prose (16) Photography (10) Diary (13) |
Kasiaballou vel Taki Tytoń, 15 april 2015
- Armandowi -
jabłoniowy sad: tam najedzeni grzechem porzuciliśmy
lniane koszule. w dolinie rozkoszniał nasz jordan
gdzie z duszą na ramieniu chrzciliśmy chętne ciała
wyznając wiarę w siebie bo przecież chodziło o przetrwanie
niejednej pustynnej burzy. pamiętasz jeszcze? rozwiązłość myśli
na wzór ostatniego kuszenia albo roztargane drzewo
którego dziupla skrywała intymności niczym skarb azteków
wykopany na skraju epoki. biegliśmy w wirtualną erę
niczym w deszcz mając gdzieś meksyk daty i szerokości
żeby boso przyprawiać planetę o kolejny obrót. tak pisze się
bitmapowa historia prastarego uczucia które ma siłę
wznoszenia i moc obracania w ruinę. zliczasz cegły? ważysz
spoiwo? odmierzasz baryczne niże? na widnokręgu
wśród łatwopalnych słów dwa cienie turlając się gonią horyzont. niedojrzałe
owoce zerwane przed czasem przez porywisty cyklon: co w nas
z tamtych gejzerów? tylko szlam i garść popiołu? w pamiętniku
bladozielone notatki wciąż pachną papierówkami i obietnicą
że nie przestaniesz wpisywać mnie w siebie. dlaczego nie dostrzegasz
kolorów? rozciągasz panoramę na czerń i biel. składam pocałunek
jak pieczęć pod ostatnim słowem z twojego zero-jedynkowego e-booka.
Kasiaballou vel Taki Tytoń, 27 october 2014
jesień jesień
nie znoszę rudej dziwki w stanie odmiennym
zamiast rodzić uśmierca
grabię martwe liście na wypłowiałym trawniku
wypalanie nie użyźnia a jałowy dym
tylko morduje pędy ozon i moje libido
jestem zdarta do kości skąpa dla drapieżników nawet
pasożyty spieprzyły do wdzięczniejszego żywiciela
mówią że złota a ja dodaję: chujowa pogoda wredna meteopatia
nawet kiedy przestaje smagać i tak padam na pysk
prozak popijam myślami o wiośnie wtedy nos mi zakwita
a feromony łaskoczą w pięty
Kasiaballou vel Taki Tytoń, 19 january 2015
w dłoniach
i geometryczne ruchy rozgorączkowanej stali
żebyśmy już nie stali pod swoimi obrazami
niestali w wierze że przemówią
niech nic nie wystaje z ram więc
w ramach porządków po
żądni porządnego uporządkowania
rząd po rządku wycinamy
się z siebie
Kasiaballou vel Taki Tytoń, 18 june 2015
fascynacje odciągają od gniazda
albo robią za kukułki ale bez obaw
nie podrzucam jajek. przybywam wieczorem
kiedy ze strachu przed utratą ciepła domykasz okiennice. zjawiam się
jak dobry sen w nadziei że zostawisz uchylony lufcik
dla wychłodzonej turkawki i przyjmiesz pod wymoszczoną strzechę
parę zagubionych skrzydeł. będę niema nie zbudzę domowników. wykradnę cię tylko
na krótką wędrówkę brzegiem rozgorączkowanego serca.
wersja beta:
fascynacje odciągają od gniazda
albo udają kukułki ale bez obaw
nie podrzucam jajek. przybywam wieczorem
kiedy domykasz okiennice. zjawiam się
jak dobry sen w nadziei że uchylisz lufcik
dla turkawki i przyjmiesz parę zagubionych skrzydeł. będę niema
nie zbudzę domowników. wykradnę cię tylko
na krótką wędrówkę brzegiem serca.
Kasiaballou vel Taki Tytoń, 14 august 2014
Co mam? Dłonie w kieszeniach
dziury. Nimi nocą wylatują myśli
podobne do nietoperzy.
"Idzie na burzę" mówisz a ja łudzę się
że ta cisza to tylko chwilowe załamanie
pogody. Gwiżdżę łobuzersko zadzieram
daszek.
Zaprzyjaźniony wróbel przysiada
żeby się tylko zesrać i zerwać
do lotu. Zazdroszczę skrzydlatym
lekkiego trawienia.
Kasiaballou vel Taki Tytoń, 8 july 2014
na przeczesanych myślach pozostawia szadź
gładzi alabastrowe policzki i sunie z posmakiem szronu
na wargach po zbielałej szyi pozbawianej pulsującej iskry
ośnieżonymi kciukami ucisza falowanie pagórków
schładza niesforne szemranie strumyka i układa
w wieczność na odchodne jeszcze liźnie stygnące
stopy aż po nieśmiertelną lodowatość wnętrza
profilowanego przez frazy śmiertelnie wypośrodkowane
Kasiaballou vel Taki Tytoń, 26 june 2014
jednym ruchem ręki umiem spiąć
półkule skleić kontynenty oceany
pozlewać w jedną toń a jednak
nie potrafię parą z dłoni zebrać
siebie ciebie w jedną garstkę
piasku.
Kasiaballou vel Taki Tytoń, 17 august 2015
świat się kręci wokół iglicy maleńka
stokrotko polna - nie myśl sobie
tylko uwierz a opowiem ci poligon
visy chcą dorwać pierś ja rwę do ciebie
wyrwanej wybranej i takiej nieświadomej
że świat się kręci wokół iglicy
i wokół bandaży żebyś wiedziała
jak pachnie bohater - nie ma hełmu
na małą główkę stokrotki polnej
ale są artylerzyści
bo poligon to nie fitness club
chociaż się kręci alegoriami wokół iglicy
- tu ciało sprężyste tam ciał cała armia
wyposażona w myśli o polnym kwiatuszku
co się wysiewa na linii zasieków
i tak się kręci wokół iglicy
że nawet konstruktor działa podziałał
żeby działało działa kręcenie
wokół iglicy - nawet w okopach
zerkasz na LUFĘ później na ŁOŻE
lub też niezbędną niczym niezbędnik
KOŁYSKĘ ale tym się akurat nie frasuj
mam sprawny HAMULEC WYLOTOWY
i kontroluję ZAMEK - to twój ci on księżniczko
poligonowa dlatego nie pojmuję kabekaaka słów
co płaskim lotem kopią OPOROPOWROTNIK
kiedy wszystko się kręci wokół iglicy
ta ARMATA jest wielka!
nie myśl sobie nie myśl tylko uwierz
a tymczasem
poleruj…
Kasiaballou vel Taki Tytoń, 9 august 2014
Czas zatrzymany na poboczu
kartki. Margines
z niedotrzymanym terminem niedowiezionym
światłem. I Pióro w dłoni
wciąż żywe
pomimo klepsydry na murze
i krzyża za nim. Zanim wypalona
do czerwoności stanę się jedną z tych cegieł
[spod ściany płaczu] oddaję ciepło
żeby twoje imię tak szybko nie zachodziło
szronem. Ty tam a ja tu zastanawiam się
które z nas pozostało na zakręcie.
Kasiaballou vel Taki Tytoń, 28 april 2015
jestem kolorowym ściegiem. biegnę z tobą
w bluzie z kapturem. chowamy się
przed szorstkim światem hałaśliwych reklam
smartfonów tabletek na pozorną bliskość
i podobnie karykaturalne szczęście.
kochamy w wewnętrznych kieszeniach
składając los w dłonie gotowe razem
wyplatać przędzę. ofiarować sobie to
czym cerujemy podziurawione mostki.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
24 may 2024
The Saga Of BreakupSatish Verma
23 may 2024
2305wiesiek
23 may 2024
The Saga Of BreakupSatish Verma
22 may 2024
2205wiesiek
22 may 2024
Światło i cienieJaga
22 may 2024
Na końcu świataJaga
22 may 2024
Playing ChessSatish Verma
21 may 2024
The TrialSatish Verma
20 may 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
20 may 2024
Leaves Are Changing ColorsSatish Verma