30 kwietnia 2014
/BAJKA/ Okazja Koszałka
Drożyną wśród lasu konarów podążała Śnieżka
lustra wyrokiem wygnana prześliczna dzieweczka
Macocha się postarała zazdrosna o lata
by Śnieżka odejść musiała z zamku na kraj świata
Idzie więc dziewczę w nieznane w niewiadomą stronę
las nieprzyjaznym się zdaje - patrzy a tu domek
Drzwi otwarte więc weszła
wszystko jakieś małe
na stole talerzyki na kuchni garnuszek
posilę się odpocznę w dalszą drogę ruszę
Pomyślała Królewna i tak też zrobiła
najadła się do syta bo już głodna była
W drugiej izbie łóżeczka zasłane dokładnie
położę się na chwilkę włos z głowy nie spadnie
Usnęła śliczna Śnieżka w łóżeczku malutkim
nie wiedziała że zaraz przyjdą gospodarze
Hej-ho, Hej-ho idą krasnoludki
po pracy do domu wracają
i co się okaże
Ktoś jadł z mojej miseczki
ktoś kubka używał
korzystał z mojej łyżeczki
ktoś tutaj przebywał
Zdziwione krasnoludki kto ich dom odwiedził
jeden Koszałek Opałek głodny dzisiaj nie był
wprost do alkowy się udał
patrzy a tu Śliczna w łóżeczku jego leży
zdziwiony był wielce
już dłużej nie czekając odkrywa kołderkę
i kładąc się obok Śnieżki rzuca mimochodem
chłopcy gaście światło późno
trzeba wstać przed wschodem.
K.eL
13 maja 2025
AS
13 maja 2025
Arsis
13 maja 2025
Marek Gajowniczek
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek