30 kwietnia 2014
/BAJKA/ Dylemat
Dwie zebry się spotkały
w sawannie otwartej
i los swój wyklinały
cóż to życie warte
Brak wody wieczna pogoń
źdźbło trawy zielonej
tak rzadko się przytrafia
lwy nienasycone
To życie jest okropne
dość tego i basta
sawanna jest nie dla nas
czas jechać do miasta
A w mieście życia zaznały
tu los je wyćwiczył
jedyna zebry rola
zostać na ulicy.
K.eL.
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek