16 maja 2014
Dylematy
Jak radość zmienić w dramat
nie da się odwrotnie
uczucia w łez otchłani giną bezpowrotnie
Radości zapamiętaniem strofą się zachwycasz
z dramatem toniesz w nicości
wręcz brzytwy się chwytasz
Czym są te prawdy dla ciebie
ta pierwsza cię bawi
ta druga w twych oczach niewinnych
ni łzy nie zostawi
Dlaczego pragniesz radości
od dramatu stronisz
nie dajesz wiary wartości
ku rozkoszy gonisz
To jest moralny dylemat
życie biegnie torem
jak sobie z nim poradzisz
ty jesteś autorem
Uważaj jednak na drogę
przed sobą w portalu
ujrzysz radości wiele
tyle samo żalu
Bo prawdy życia są wieczne
jak po roku rok
nie dopuść by między szczęście a troskę
przedostał się mrok
Dwie skrajne granice wystarczą
wolą jest istnienie
w radości i trosce żyć warto
przekleństwem cierpienie.
K.eL.
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek