Veronica chamaedrys L | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (64) Kolekcje Poezja (109) Proza (3) Fotografia (25) Grafika (1) Pocztówka poetycka (2) Dziennik (57) |
Veronica chamaedrys L, 17 marca 2013
czekając otworzyłam okno
noc okrywała prostujące się
źdźbła czułym gestem
dzień zaczerwienił się ze wstydu
przyłapany w bamboszach
tuż za wschodnim rogiem
słońce promienistym grzebieniem
czesało wiechy zeszłorocznych traw
młodziutkie kotki na wierzbach
czyniły sobotnią (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 18 listopada 2012
jestem spięta mój eks dziś przyjeżdża z wizytą
a ty ze śmiechem mówisz tylko się nie rozpinaj
zaraz po kawie i co słychać zacznę prasować
żelazkiem bez duszy tę dawno diabłu oddałam
za pętelkę czasu
Veronica chamaedrys L, 2 października 2012
pociąg opustoszał w ustrzykach dolnych ucichł posmutniał choć
przecież pozbył się nadbagażu, czterdziestu młodych chłopców
w wojskowych pałatkach przechodzonych butach z nadzieją na
trzeźwe życie szeroko niby skrzydła rozpostarło ramiona na start
szli tanecznym krokiem na połoniny (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 14 listopada 2012
szyba klejona z gdyby
zdystansowałam się patrząc na siebie
z niewielkiej ale jednak odległości
teatr uliczny
warunki fizyczne nie te ale aktorstwo najwyżej próby
cafe panika
niepodobna postać pije kawę w znajomy sposób
z mojej filiżanki układa inaczej skrojone usta
lustro (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 27 września 2012
utwórz wiadomość czysty ekran drwiąco patrzy
głupkowato się uśmiecha zasznurowane usta
szydzą ze mnie nic nie czujesz kredowymi dłoni
zasłania twarz drży z niepokoju. wkraczam
nie myślę o niepowodzeniu naciskam klawisz
za klawiszem litery same wskakują na właściwe
miejsce (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 6 stycznia 2013
Powstań! Świeć, bo przyszło twe światło
walczę z czasem kradnę sobie sen mary ubrane
w kolory diagramów tańczą z chochołami przy ciszy
granej na trąbce szczekanie i ujadanie psów podkreśla
tabelki recytują nagłówki cyfry pieką pod powiekami
niczym rozpalone żelazo do wypalania (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 6 grudnia 2012
przyniosłem pani rózgę
bo pani tak przyjaźnie pachnie
i uśmiecha się pani tak samo
jakiś ty mały mikołaju
twój tubalny głos nic a nic
nie pasuje do śnieżynek
pani też nie konweniuje
z całą tu bezwonną resztą
ale mam jeszcze rózgi
dla tych z trumla
Veronica chamaedrys L, 10 listopada 2012
kiedy czytam twoje książki zwykle proszę o wyjaśnienia
zdecydowanie wolę słuchać gdy o nich opowiadasz
zanim jeszcze powstaną tak jak teraz kiedy mówisz
że doszperałeś się już kilkunastu postaci które miały życiorys
podobny do jezusa włącznie ze zmartwychwstaniem
wypijmy (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 21 października 2012
wczoraj na strychu w cafe panika sami stali bywalcy
niekawiarniana oferta przyciągnęła wszystkich
oczekiwanie w górnym foyer klęsło z każdą chwilą
jak składany parasol po deszczu gorzkiej czekolady
w szejkerze pomieszałeś smutek z bólem schodząc
ze sceny podałeś na osłodę sypnąłeś (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 7 kwietnia 2013
wczoraj przegrałam robra choć ugrałam niewylicytowanego szlema
ty pisałeś w tym czasie artykuł dziś kolejny do którego robisz żmudne
wyliczenia ile statystycznie ludzi pracuje w niedzielę
wiem że szukasz sensu bo to zajęcie do końca świata
nie lubisz się nudzić
ja znalazłam sensik (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis