Veronica chamaedrys L | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (64) Kolekcje Poezja (109) Proza (3) Fotografia (25) Grafika (1) Pocztówka poetycka (2) Dziennik (57) |
Veronica chamaedrys L, 26 czerwca 2012
wielki Szu
ten to miał buty
samo życie mu je glansowało
wczraj grałam boso
bo i gra inna była
Baron de Lestac
zmysły mi pomieszał
i karty
bo młodszy ode mnie był
choć starszy
rocznik 2007
zapytałam o asy
trzy w Pasie Oriona
brzmiała odpowiedź
poszłam (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 23 czerwca 2012
dostałam kiedyś carte blanche
dziś tylko biel została i ona nie dla mnie
w salonach z sukniami ślubnymi tłok
oczy znudzone roziskrzone zniecierpliwione
koronki tiule atłasy organdyny tafty
żakardy gipiury mikado shantungi
proszę, pomóż mi wybrać
zdają (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 22 czerwca 2012
kwiaty nocy zakwitły nad ogrodem ciszy
zwołam wszystkie moje sny minione
poustawiałam w szeregu
nie pozwolę im dziś zasnąć
stoją na baczność
gęsto
jeden obok drugiego
czasami nakładają się na siebie
tworzą jedyną krawędź wstęgi Möbiusa
w przestrzeni trójwymiarowej (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 20 czerwca 2012
wczoraj w ręku trzymałam swój kamień
nie w sobie widziałam winy
obrałam już cel
jednak odrzuciłam kamień
najdalej
najdalej jak tylko mogłam
bo mój grzech
publicznie został przypomniany
„wieniec z tamaryszku”
kadzidłem (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 20 czerwca 2012
na huśtawce
mokre krople deszczu
siedzą wtulone w siebie
jak kury na grzędzie
wiatr je buja
zdecydowanym
wiewem
chce je unieść do gwiazd
i tam zostawić
niech tam błyszczą
niech się śmieją
niech dźwięczą
niech brzmią
niech schną
nocą
na warkoczu Bereniki
przypięte (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 20 czerwca 2012
minęła trzecia
zaraz
czwarta
piąta
szósta
każda opuści dom
zostawi bezpieczeństwo między wskazówkami zegara
nie czekając na sygnał kukułki wybierze bezdomność
uleci z wiatrem
sen wymknął się spod kontroli
dobrowolnie poszedł w jawę
bose stopy odrzuciły (... więcej)
Veronica chamaedrys L, 20 czerwca 2012
jeszcze wczoraj wierzyłam
że kukułka świadomie
podrzuca jajko
do cudzego gniazda
celem przedłużenia gatunku
teraz wiem ze to nie prawda
swoje życie wrzuciłam
nieświadomie do cudzego
w inkubatorze temperatura wysoka
a ono nie bywało w saunie
choć mu ciągle zimno było
nieprzyzwyczajone (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga