25 lutego 2013
do miłości
modlisz się nie otwierając ust
uciekasz przed niebem
chowając zauroczenia
za strefą podwójnego cienia
w standardowym stanie przeczekań
boskie diabły wiercą dziurę w brzuchu
przeprowadzając doświadczenia na mózgu
ale ty zawsze bałaś się chemii
skoro tak lubisz ucieczki
wyjdź przed obraz
wyjmij myśli z kieszeni plecaka
zaopatrzeni w bose stopy
pojedziemy dyliżansem snów
tam gdzie porwania porzeczki i jabłonki
kwitną o zmroku
a rzeczywistość uczy anatomii
w majowe dni
malowane prostym słowem
dotyku
podobno mam oczy niebieskie
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek