sam53

sam53, 27 marca 2019

moja góra

od wczoraj wchodzę na sam szczyt
jakbym chciał z góry spojrzeć w oczy
i raz z uśmiechem spytać czy
na ślub z weselem dasz się prosić

wspiąłbym się jeszcze jeszcze wyżej
pewnie nie byłby to kres marzeń
po prostu nie chcę więcej słyszeć
że ci na głowę co dzień włażę

no wiesz wesele dziś kosztuje
a góra sięga Himalajów
czy Ty się choć na siłach czujesz
żeby spróbować szczęścia w raju

czy moją górą tylko jesteś
tą najwłaściwszą z każdej strony
czy choć rozkruszę twoje serce
ślub w Kołobrzegu zamówiony


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

sam53

sam53, 25 marca 2019

motylem

kiedy księżyc przygasł po nocnym obchodzie
a świt za oknami ciepłą rękę podał
czułem się przy tobie jak miłości złodziej
winnicami wierszy wtulając się w biodra

w szepcie wniosłem echo - słów miękkich aksamit
welon nagich myśli okrył tęskne ciała
pierwszy promyk słońca zawisł tuż nad nami
zakwitłaś przylaszczką jak wiosna bez mała

chyba nieświadomie z pieszczoty naręczem
kiedy zaufanie już o nic nie pyta
usłyszałem tylko - chcę cię jeszcze więcej
ile jest miłości na skrzydłach motyla


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

sam53

sam53, 24 marca 2019

jesteś

obudź świtem kiedy dzień rozwija skrzydła
wszystkim ptakom jeszcze we śnie
i maluje barwy kwiatom - wiosna przyszła 
chociaż mogła trochę wcześniej

zbudź klekotem z gniazd bocianich wrzaskiem czajek
przenikliwym świstem ciszy
nieskończonym światłocieniem w chmurze znaczeń 
wiosną - jedno mam na myśli

zanim słońce wycałuje z trawy rosę
zbudź oddechem ciepłym szeptem 
dziś nie trzeba nam orkiestry i zaproszeń
dziś wystarczy to że jesteś


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

sam53

sam53, 17 marca 2019

niech zakwitną słowa

piąta a już w dzień przebrana noc
i sen wyszedł sam spod powiek 
słońce cicho jak co rano 
delikatnie ściany skrobie

patrz i marzec - w jedną chwilę
przeszedł jak listonosz we śnie 
rozespanych myśli tyle
i marzenia - nic się nie chce

wtul się we mnie zanim wstaniesz
i pocałuj - jeszcze wcześnie 
lubię kochać się nad ranem
wpisz się we mnie dzisiaj wierszem


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

sam53

sam53, 15 marca 2019

zamykasz oczy

żółte tulipany wyrosły jak w piosence
słyszałem je w gitarze perkusji i we flecie
wiosna zagrała w zbyt otwarte karty

wczoraj uderzyło mnie prosto w twarz
zapachem niekoszonej jeszcze trawy
szukałem w niej ciebie bosej czarującej

prawdziwej jak powracający sen 
z huśtawką między wiśnią a gruszą
ogródkiem pod oknem z malwami nawłociami

czy my już umarliśmy najmilsza
a wam ni w śmiech ni w płacz

ps. https://youtu.be/QOsdB-7FVA4


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

sam53

sam53, 14 marca 2019

przynieś mi wiersz

minęła środa czwartek z deszczem 
a ty jak perła pośród kropel 
mgłą dzisiaj zostań bądź powietrzem 
choćby na chwilę choć na trochę

rozpłyń się we mnie tlenu strużką 
falą oddechu pod koszulą
nie pozwól szeptom w słowach usnąć
zanim je w wiersz nie wpisze pióro

zwilż pocałunkiem tak jak rosą
poranek muska świeżą trawę 
w jej drobnych listkach będziesz wiosną
może podniebną tęczą nawet

i kolorowym deszczem spadniesz 
(majowy zawsze najcieplejszy) 
w mokrej sukience tak ci ładnie 
nie śmiej się proszę z moich wierszy


liczba komentarzy: 15 | punkty: 5 | szczegóły

sam53

sam53, 12 marca 2019

optymistycznie

tym co czekają na nią co dzień
i niecierpliwym których wielu
tym co zapragną żyć z nią w zgodzie 
choć czasem idą gdzieś bez celu

tym którym ciężko wejść pod górę
i tym co zeszli już po schodach
pięknym i brzydkim których piórem
dzisiaj opisać nie podołam

tym co na seks brakuje czasu
i snu jak zwykle mają dosyć
chciałbym w klepsydrze trochę piasku
dosypać zanim deszcz miłości

spadnie chociażby jedną kroplą 
w tę ufność jakże niecodzienną 
tak by tęsknoty mogły zmoknąć 
moje przy tobie 
twoje ze mną


liczba komentarzy: 4 | punkty: 3 | szczegóły

sam53

sam53, 4 marca 2019

do przytulenia

nie pamiętam czy poznaliśmy się wieczorem
czy już o świcie
zasłuchana w szept księżyca
i moje milczenie
szukałaś w międzygwiezdnej przestrzeni 
wspólnego języka

liczyliśmy na palcach meteoryty
sen odpływał z rosą w trawę
wyobraźnia odnalazła swoje siódme niebo 
pocałunki plątały usta
które jak dojrzale wiśnie puściły sok

dniało gdy zmęczenie osunęło się w ramiona
nie wiedziałaś czy masz odejść
nie wiedziałem czy mam wyjść


liczba komentarzy: 4 | punkty: 7 | szczegóły

sam53

sam53, 3 marca 2019

wiemy o sobie

...
Wiemy o sobie tyle ile o mrówce 
która wyłazi ze szpary w podłodze
albo o fiołku co zakwitł samotnie pod wiśnią

wiemy o sobie mniej niż dwie myszy 
stojące na baczność w kościele 
wątpimy w dzień dobry 
którym sąsiad w windzie wszystkim się spowiada
mamy swoje wi-fi
ekran
słuchawki na uszach
już wiemy nawet gdzie pieprz rośnie


liczba komentarzy: 0 | punkty: 3 | szczegóły

sam53

sam53, 1 marca 2019

nieśmiałość

z samego rana słońce w okno 
tak niespodzianie zapukało 
jakby miłością chciało dotknąć 
dzień który wstawał dość nieśmiało

jasnym promieniem ozłociło 
poświatę drżącą na krokusach 
jakże słoneczną ciepłą inność 
kroplę milczącą gdzieś na ustach

spijając wilgoć z warg stęsknionych 
szeptem się między nie złożyło 
kocham - trysnęło jak zdrój wiosny 
jeszcze nieśmiało tak jak miłość


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Andrzejkowy pocałunek, czarno-biała pareidolia, z niedopitym winem, refleksja, od wczoraj, z oddechem we włosach, niemiła księdzu ofiara, FIANÇAILLES D'AUTOMNE, ze wspomnień: co by było gdyby, listopadowe zakochanie, Bez zapowiedzi, święta - dzieci przyjadą, we śnie widzę dziurę którą, jesienny oberek, jestem optymistą, w celtyckim kalendarzu jestem leszczyną, ze wspomnień: wniebowstąpienie, pierwszej-ostatniej, wiersze powstają jeszcze później, to nie przypadek, z ręką w gipsie, dzisiaj wymyśliłam słońce, kochaj mnie na dzień dobry, czas śmierci, proszę, to takie niepojęte, w kolorze dżdżu, sonet z jesienną różą, bez słowa, przeczytasz i zapomnisz, ***, Laranja, Jesień zaczyna się wierszem, patrząc w gwiazdy, październikowa miłość, zwyczajny dzień - a mnie tęskno, czy my w końcu zmądrzejemy, jesień którą zapamiętaj, ze wspomnień: o rzucaniu grochem o ścianę, jesienny list, pierwsza randka, tak trudno się zapomnieć, która to jesień, jesień... z pewnością jesień, miłość przychodzi wieczorem, spacer we śnie, bezcenny sen, dzień dobry, z miłością, dość mam deszczu, jesienne przesilenie, Tatry jesienią, gdybym mówił o miłości, rozmowa z deszczem wieczorem 12-ego września, miłość, z Wenus nie wyszło, upał ona i deszcz, bezwietrznie, weź mnie nie we śnie, kochaj wierszem, w piruecie ze sztuką, lada chwila jesień, wczoraj był upał, las mech wrzosy, lubię rankiem, we śnie padało, obudź raniutko, marzenie, w moim ogrodzie dojrzewają nie tylko erotyki, z ciszą w deszczu, w różach kochamy się do woli, po prostu zmień słowo, święta nieświęta, kompot z wiśni, o świcie, Wszystko wszystkim, kawa i czekoladki, obudźmy się w pocałunkach, cieszę się każdym dniem, choć..., ... to już tyle lat, późno-letnia niecodzienność, spokój, światło rodzi się w aureoli, z wędrówek po twojej twarzy, ze wspomnień kanara, wiersz dla M., sierpniowa melodia, rzeka, sonet na dwa słowa, jak mnie kochasz przed nocą - szmaragdowo, jesienna, twoim cieniem, a świerszcz gra i gra, będziesz, późno już, coś niecoś o seksie małżeńskim, Opowiesz mi wszystkie swoje sny, niechaj świerszcze nam grają, Z obłokiem na pogodę, erekcjato zatopione w bursztynie, wieczorem, nic szczególnego, jak co rano..., szukałem słowa znalazłem dwa, pierwszy raz, Wczoraj, wierszem, zapomnijmy się, opowiadanie na niepierwsze lepsze spotkanie, Dęby z Pileckiego, dobranoc, przed burzą, nawet nago, zielone, ciemność widzę - ciemność, to nie był sen, naprawdę, walc, za pięć szósta, wiatr, proszę dziękuję, z sercem i kawą, pod lipą, zaraz noc, list do Ciebie, tango, Rachel, gdy przychodzi sezon na truskawki, sobota - późne popołudnie, jednak magia, tak mało trzeba nam..., nieśmiertelni, można można, źródło wiary, o świcie, zgarbiona wiara, Adam Zagajewski - pamięć, mamy szczęście żyć obok siebie, o co chodzi, zapach bzu, od wewnątrz, spacer, *** optymistycznie, 81., nieuchronność losu, budź mnie jak zawsze, w zielone, cogito ergo sum, Ach Wiosno Wiosenko, wiosenne przebudzenie,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1