13 grudnia 2021
trzynastego
znów dzień krótszy
wieczór cichszy
noc bezsennie myśli zbiera w jeden bukiet
z tych serdecznych uśmiech spływa
sny w kolorze
deszcz w staccato rozcedurzył się za oknem
ktoś pod wierszem znów podpisał się miłością
inny dodał - najpiękniejsza o tej porze
a ja chciałbym tej miłości choć raz dotknąć
trzynastego nawet w grudniu czuję wiosnę
gdy jej zapach rozsypany na poduszkach
a kolory w roztańczonych deszczem kroplach
gdy szaleństwem oddać ustom tylko usta
kiedy można jeszcze siebie podarować
20 kwietnia 2024
Bez limituMarcin Olszewski
20 kwietnia 2024
Dziękujęvioletta
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro