7 września 2014
aniołów trzeba pilnować szczególnie w niebie
nie chcę być strachem na czereśni
w deszczu dla kilku pestek moknąć
budzić się świtem albo wcześniej
i tobie panie patrzeć w okno
ranne modlitwy już nie służą
wychodzę z siebie choć nie chodzę
praca wydaje się być próżną
gdy szpaki wróble ciągle w szkodzie
a może w niebie mój ty panie
masz adekwatną tej robotę
biedę przykryje się łachmanem
wpuść mnie chociażby dziurą w płocie
28 września 2024
Noc po ciężkim dniuMarek Gajowniczek
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek
26 września 2024
OdraMarek Gajowniczek
26 września 2024
Wyblakła miłość.Eva T.