4 września 2014
w miłości
pierwszym spojrzeniem w namiętność przenieś
drugim w oddanie - niech ciało krzyczy
i dotknij choćby tylko ramieniem
nawet w tramwaju czy na ulicy
pocałunkami wynieś pod niebo
białe obłoki będą nam żaglem
słowo do słowa zepniemy w jedno
bez braw orkiestry kwiatów i zaklęć
i powiedz 'kocham' - w gardle zostało
a może tylko wypadło z objęć
czy w tej miłości miłości mało
że przestępuje z nogi na nogę
czy w tej miłosci dłoń dłoń odnajdzie
gdy kiedyś zechcą wyjść na spotkanie
czy znów jak zwykle coś jej wypadnie
i komu przyjdzie powiedzieć
amen
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro