4 września 2014
sen z tobą
sen z tobą odkładam na półkę w regale
marzeń nie próbuję nazwać po imieniu
pragnienie jak dawniej - masz ochotę - nalej
chcesz mi coś powiedzieć - już raczej nic nie mów
nie słów nam potrzeba i na nic rozmowa
cierpliwość przejadła się jabłkiem w połowie
zostaje pytanie - gdzie w wierszu jest morał
bo z resztą najłatwiej - już dawno na stronie
noc nocy podobna a sen nie przychodzi
utknął w pajęczynach niespokojnych myśli
żałuję miłości nie zdarza się co dzień
i szczęścia któremu nie dane się wyśnić
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro