4 września 2014
sen z tobą
sen z tobą odkładam na półkę w regale
marzeń nie próbuję nazwać po imieniu
pragnienie jak dawniej - masz ochotę - nalej
chcesz mi coś powiedzieć - już raczej nic nie mów
nie słów nam potrzeba i na nic rozmowa
cierpliwość przejadła się jabłkiem w połowie
zostaje pytanie - gdzie w wierszu jest morał
bo z resztą najłatwiej - już dawno na stronie
noc nocy podobna a sen nie przychodzi
utknął w pajęczynach niespokojnych myśli
żałuję miłości nie zdarza się co dzień
i szczęścia któremu nie dane się wyśnić
12 listopada 2025
normalny1989
12 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya