20 listopada 2012
śniło mi się
śniło mi się że biegniesz
cała w bieli po śniegu
dłonie chłodne wyciągasz
chcesz się kochać
nie
w biegu
chwytasz mocno za rękę
pędzimy razem we dwoje
serce o mało nie pęknie
wali jak młot niespokojnie
gdzie z tą miłością we śnie
w tym nieskończonym biegu
zaprowadzisz mnie Zimo
w Krainę Wiecznego Śniegu
zatrzymaj się Zimo proszę
już padam
chodźmy do łóżka
z chęcią ciebie zaniosę
tam kołdra ciepła poduszka
nie powiem że się wyśniłaś
na miłość byłby to zamach
i wtedy się obudziłem
Zimo ty moja kochana
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek
26 września 2024
OdraMarek Gajowniczek
26 września 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 września 2024
Bieszczadysam53
26 września 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga
26 września 2024
od zawszeYaro