20 november 2012
śniło mi się
śniło mi się że biegniesz
cała w bieli po śniegu
dłonie chłodne wyciągasz
chcesz się kochać
nie
w biegu
chwytasz mocno za rękę
pędzimy razem dwoje
serce mało nie pęknie
wali tak niespokojnie
gdzie z tą miłością we śnie
w tym nieskończonym biegu
zaprowadzisz mnie Zimo
przecież tam nie ma Śniegu
stój ech stój Zimo proszę
może pójdźmy do łóżka
z chęcią ciebie zaniosę
ciągle masz zimne usta
nie wiem czy się wyśniłaś
pachniesz wciąż Zimą z rana
budzisz jak moja była
zimna i rozebrana
14 july 2025
jeśli tylko
14 july 2025
wiesiek
14 july 2025
Jaga
12 july 2025
wiesiek
10 july 2025
wiesiek
9 july 2025
wiesiek
8 july 2025
wiesiek
7 july 2025
jeśli tylko
5 july 2025
jeśli tylko
4 july 2025
Jaga