6 października 2012
jak trudno
zapisałaś się w pamięci niczym kartka
jeszcze wczoraj chciałem rzucić ją pod stół
chociaż słowa pozostały mgłą na wargach
z najpiękniejszych dwa ci powiem dzisiaj już
zapisałem cię jak datę w telefonie
albo ciszę która burzy noc bez snu
jesteś we mnie jak początek i jak koniec
choć właściwych słów zabrakło dzisiaj znów
zapisałem cię uśmiechem po horyzont
łza radości wypłynęła poza zdrój
wiesz jak trudno jest po drodze się wyminąć
a tak bardzo chcę powiedzieć
jestem twój
5 października 2024
0510wiesiek
5 października 2024
Cichym szeptem po kolacji...Marek Gajowniczek
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis