6 october 2012
jak trudno
zapisałaś się w pamięci niczym kartka
jeszcze wczoraj chciałem rzucić ją pod stół
chociaż słowa pozostały mgłą na wargach
z najpiękniejszych dwa ci powiem dzisiaj już
zapisałem cię jak datę w telefonie
albo ciszę która burzy noc bez snu
jesteś we mnie jak początek i jak koniec
choć właściwych słów zabrakło dzisiaj znów
zapisałem cię uśmiechem po horyzont
łza radości wypłynęła poza zdrój
wiesz jak trudno jest po drodze się wyminąć
a tak bardzo chcę powiedzieć
jestem twój
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve