3 września 2012
przy kominku
wpatruję się w zygzaki ognia
w płomieniach ginie to co przeszło
miłość nie trafia się już co dnia
choć trwać by chciała całą wieczność
i gryzie niczym dym z komina
z oczu kolejne łzy wyciska
gdzie są te chwile przypomina
w których mi byłaś taka bliska
nostalgia pamięć ogniem dręczy
szczapy w kominku tlą się jeszcze
wiesz kiedyś nawet żar był większy
a i miłości pierwsze
lepsze
13 stycznia 2025
zimowy deserjeśli tylko
13 stycznia 2025
na dwa pasam53
13 stycznia 2025
przebudzeniajeśli tylko
12 stycznia 2025
Gorącavioletta
12 stycznia 2025
1201wiesiek
12 stycznia 2025
Zimą też cię kochamsam53
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek