3 september 2012
przy kominku
wpatruję się w zygzaki ognia
w płomieniach ginie to co przeszło
miłość nie trafia się już co dnia
choć trwać by chciała całą wieczność
i gryzie niczym dym z komina
z oczu kolejne łzy wyciska
gdzie są te chwile przypomina
w których mi byłaś taka bliska
nostalgia pamięć ogniem dręczy
szczapy w kominku tlą się jeszcze
wiesz kiedyś nawet żar był większy
a i miłości pierwsze
lepsze
17 may 2025
wiesiek
15 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek