Anna Maria Magdalena | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (50) Poezja (459) Proza (19) Fotografia (47) |
Anna Maria Magdalena, 9 grudnia 2021
Minęło już lat wiele
nic się nie zmienia na lepsze
te same powody do zwady , do zgody już mniej
im więcej dni mija tym mniej łączy przy nocy
wieje chłodem aż ręce drżą a resztki rozsądku kulejąc odchodzą
Mówią tam dom gdzie serce
gdzie mój dom? gdzie serce?
bo chyba nie w budzie startego psa
tylko on z wiekiem kocha bardziej, mocniej
nie gryzie ręki która go karmi ,nie to co ludzie.
Anna Maria Magdalena, 2 grudnia 2021
Dzień za dniem wygląda tak samo
tylko księżyc zmienia kształt
te same troski i rozmyślania
zdają się być nie do zniesienia
bywa, że ból jest jednym który nie odchodzi
bywa, że sny są tak namacalne jak poduszka
To one zostają bo wszystko inne odchodzi
w tłumie codziennego życia
Sama ze sobą toczę wojnę o poduszkę.
Anna Maria Magdalena, 10 listopada 2021
Nie mam już nic
uczucie pustki bywa głośne
echo niesie żal i poczucie bezsilności
to wszystko zdaje się być niczym
Inni mają gorzej - myślę.
Czarno / białe - obłoki
suną niezważając na przeszkody
raz niebo, raz piekło
nie potrafię się zatrzymać a jednak
pół na pół tu i tu, jestem, trwam- w zawieszeniu.
Anna Maria Magdalena, 24 września 2021
Czasem
Zaglądam pod leżący kamień
nie ma tam nic co by mogło zrozumieć tą ciszę
takie oczywiste załamanie głosu/śmiech przez łzy
codziennie widzę jak płoną Ci źrenice i czuję ich żar
wypala dziurę w sercu aż żal tych straconych lat.
Zawsze
Szukam czterolistnej koniczyny na szczęście
wszystkie mają trzy lub mniej żadna cztery
nawet jawa nie zdaje się być już snem kiedy dotyk boli
jak by obce dłonie bo nie Twoje i nie moje
to On jest i będzie bo Ja i Ty to nie My.
Anna Maria Magdalena, 20 września 2021
To nie tak
Czuję dziwny niepokój
uciska w mostku aż boli
myśli tak szybko płyną
nie nadążam z ich interpretacją
takie nierealne
trudno to poukładać
kiedy mówisz, słucham, wzdycham, milczę
sen, ach mój sen bezcenny
boleśnie piękny.
To nie tak...
Czuję że cały świat stoi w miejscu
ja się cofam
do końca od początku i w środku
trzęsą się ręce gdy dotyk zwala z nóg
wszystko jest nie tak jak powinno
uczucia wyrywają duszę,
jest na lewej stronie
To było jak słońce gdy uśmiech sam się malował
słuchając upadającej rzęsy, milczę...
Anna Maria Magdalena, 25 lipca 2021
Od środka
jakaś dziwna niepewność
od środka
targa myślami aż boli
od środka
brak sił by walczyć do końca...
Na zewnątrz
ból, krew i łzy
nie ważne moje troski
nie ważne łzy i ból
tym bardziej nie ważna krw
co się wylewa z popękanego serca.
Anna Maria Magdalena, 17 lutego 2021
Wpatrujesz się w sufit szpitalny, nie możesz nawet wstać
bezsilność paraliżuje również i mnie
nie mogę przy Tobie być mój bracie
jak Ty przez lata wspierałeś mnie
zostaje tylko czekać na esms
Czy lepiej, czy źle?
Żyłeś intensywnie
nie czekałeś aż świat się zatrzyma
do przodu szedłeś aż brakowało tchu
Ty sam na tej sali a mi pozostaje myśl
że szybko wrócisz zdrów i zaśpiewamy...
Chce znów ze śmiechu płakać z Tobą, nie martwić się już.
Anna Maria Magdalena, 14 października 2020
Cały mój świat
kręci się wokół zepsutego zegara
tyka bez opamiętania
tik tak na wspak kat kit
coś rwie za serce aż brak tchu
do góry i na dół trzęsie głową
i kiedy już zenitu dotknąć mam
stop!
zatrzymał się czas i opadam na dno diurawej rzeczywistości.
Anna Maria Magdalena, 29 czerwca 2020
Z każdym oddechem
czuć powiew resztek rozsądku
Pięknie rano było
świeżo i miło
nawt światło tak nie biło po oczach
Znika ostatnia kropla rosy
spływa z policzka ostatnia łza
i wsztko nagle odchodzi kiedy uśmiech maluję pejzaże na twarzy
Anna Maria Magdalena, 26 czerwca 2020
To przykre
gdy nie taki obiad
nie taka Ja
To przykre
gdy nie takie słowa
nie taka Ja
Wszystko wszędzie idzie na opak
wszystko wszędzie nie takie jest
jak by chciał Pan Domu co myślał że Bogiem jest
Nie raz nie dawa
dawać nie brać
próbować naprawić dobre dni
Za dużo soli
nie taki ser
za mało cukru
Czepia się jak rzep psiej d....
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek