4 kwietnia 2012
(...)32
Unieśli ciężar na lichych ramionach
ledwo dyszy jakby uleciał już stąd
donikąd prowadzi ta droga
donikąd...
sucha kromka czarnego chleba
w brudnej szklance wczorajsza herbata
kęs łyk
możesz iść ja poczekam.
Anna Maria Magdalena | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (50) Poezja (459) Proza (19) Fotografia (47) |
4 kwietnia 2012
Unieśli ciężar na lichych ramionach
ledwo dyszy jakby uleciał już stąd
donikąd prowadzi ta droga
donikąd...
sucha kromka czarnego chleba
w brudnej szklance wczorajsza herbata
kęs łyk
możesz iść ja poczekam.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek