31 marca 2012
wrrr
A wszystko zaczęło się od niczego
podniesiony ton
opuszczony wzrok
agresja
wrr
z rana słońce grzało na parapecie wino
zbita szklanka
zalany dywan
agresja
wrr
wieczorem zbyt zimna pościel
dziurawa poduszka
w powietrzu pióra
agresja
wrr
wtedy wszystko zaczyna się niczym
pętla jak na wisielcu zaciska się
każdy powód do wrr jest lepszy od poprzedniego
gdzie do szczęścia?
gdzie uśmiech niewinnej dziewicy?
nie ma!
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53