26 lipca 2013
if only
Jeśli tylko
Nauczysz mnie
Odnajdywać najprostsze z ludzkich uczuć
Pozostawionych w drżącej samotności
Rzuconych w głąb sumienia
By spadały przez otchłań
W bólu i niepewności
Oczekujących na drgnienie serca
Którego od wieków już nie ma
Poproszę cię
O gest miłosierdzia
Byś zabrał mnie z przeklętej codzienności
Na drogę zmartwychwstania z lęku
Podniesionego do rangi duszy
Pociętej na strzępy
Żałosne i krwawe
Krzyczące co noc po twymi drzwiami
W nadziei, że usłyszysz
Mówiłeś
Że potrafię
Kochać bardziej niż rozsądek każe
Wyrywać chwile z objęć przeznaczenia
Rozdawać je biednym na zakrętach dróg
Pamiętam jak dziękowali
Opadając na kolana
Z ogniem w oczach całując dłonie
Jakby objawił się Bóg
Ja
Nie umiem
Jak ty porzucić fragmentów umysłu
Z najbardziej palących myśli wyzwolić się
Krew losowi zaprzedać
Chociaż podobno wiem
Że odchodząc
W bezgranicznym zaufaniu
Człowiek może dotknąć nieba
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta