16 grudnia 2011
XXI
Kolorowy świat bez wad pokazują nam
Krwawe komentarze, defilady światła
Ludzie stojący z kwiatami u bram
Dzieci bawią się na placu przed teatrem
Po ulicy bez słowa maszeruje wojna
Prowadzona pod rękę przez światłych polityków
Jak ich twarze gładka i spokojna
Z godnością odbierając okrzyki zachwytu
Tupot małych stóp dobiega spod teatru
Ledwie słyszalny w chaosie radości
Niezauważony przez masy odpływa z wiatrem
W cień beznamiętnej szarości
Przypomną sobie o nim już wkrótce
W szaleńszym popłochu szukając rozwiązania
Cudownie! Rosną nam nowi żołnierze
Gotowi ginąć za pokój i dla nas
1 lipca 2025
wiesiek
1 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
30 czerwca 2025
ajw
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga