5 kwietnia 2013
Nieobecność
Wczoraj byliśmy u niego. Oddał mi książki, bratu płytę
- ale jego tam nie było.
W kościele zajrzał mi przez ramię, nieco się zamyślił
- lubiliśmy tak pomilczeć, chociaż nie za długo.
Na górce pod lasem śniegu biel i ślisko
marcowe młode słońce zjeżdżało po lodzie
- nie, tu też mnie nie ma - stwierdził bardzo cicho.
Wieczorem dojmujący chłód przemówił do kości
- tu jestem, w kostnicy, sąsiedzi jacyś sztywni ...
posiedź ze mną trochę.
Zapach tytoniu przyniesiony na książkach
gra w pamięci z widokiem
rozrzuconych na stole tomików Gąsiorowskiego
- u niego w domu, od zeszłego roku.
---
ŚP. Piotra Fedorczyka
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt