2 lutego 2012
zapis
ta zima jest jak kilka chwil
o kilka za dużo
zamkniętych na zawsze
drzwi i otwartych okien
maili
przez które wpadają mrożące
wiadomości o śmierci
Wisławy Szymborskiej
ciężko mówić
wszystko zostało powiedziane
spisane epitafium
- żartobliwe
na wypadek gdyby
ktoś chciał je napisać zbyt poważnie
zapoznany ze śmiercią kot
i my z kotem w pustym pokoju
na półce parę pozostawionych książek
pręży grzbiety
przy filiżankach rozsypana
czyjaś krucha niepewność
płynie rzeka "niby Nil jakiś"
czytamy Krzysztofa Gąsiorowskiego
z kartek
puszczanych w obieg jak statki na wodę
i zapisujemy
na najtrwalszym z nośników: pamięci
02.02.2012
29 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro